Podążając za naszą "tradycją" zdobycia szczytów zarówno zimą jak i latem, przyszedł czas na Śnieżnik. Tym razem jednak weszliśmy od Międzygórza, a nie jak poprzednio od Kletna.Z Międzygórza istnieje kilka tras na Śnieżnik - trzy z nich są
oszlakowane. Najkrótsza trasa oznaczona
jest szlakiem czerwonym i na jej trasie znajduje się kilka niesamowitych
punktów widokowych. Po dojściu do Schroniska na Śnieżniku na sam szczyt
udajemy się szlakiem zielonym (ok. 30 min wejście). Piękne widoki zielonych drzew i zapach iglaków mówią same za siebie.
To, co mnie najbardziej urzeka w Śnieżniku to ogromna otwarta przestrzeń na samym szczycie i przy dobrej widoczności niesamowity widok szlaków na otaczających go wzniesieniach. Jak dla mnie - zapiera dech.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz